Użytkownik
ale chcemy mieć tą drugą osobe blisko nietylko dlatego że ma byc bo my tego potrzebujemy. Ta druga osoba też nas potrzebuje i też my o tym myślimy chcemy ją wspierac i jej pomagać. A zestawiłam dwa różne aspekty miłości bo wydaje mi się że nie podałes o jaką miłość chodzi (może się mylę). Na dodatek na slubach czytany jest Hymn... bo nie dotyczy tylko miłości Boga ale równiez ludzi
Offline
Tak teraz przypominaja mi sie warsztaty w Tazie odnośnie listu do Koyntian:)
Miłość jest trudną sztuka, ale jest ona dlka ludzi musimy do niej dążyć bo bez niej jest smutno samotnie.....nikt nie mówi ze przyjdzie ona łatwo, niesety przychodzi ona czesto w najmniej oczekiwanych momentach ale przychodzi spoatka kazdego (mam nadzieje) z nas ale na ten czas musimy byc gotowi by nie zmarnować raz danej nam szansy...
Offline
Czyli wracamy do temetu cierpienia?
Hmm czy ja wiem co jest lepsze. Niby lepiej cierpieć z miłości niż jej nie doświadczyć, ale czy warto, skoro i tak ta miłość nie ma sensu? Może lepiej być na dystans z uczuciami, to przynajmniej nie rani. Tylko tyle że jest to ucieczka i strach przed cierpieniem. Wyboru musi dokonać każdy we własnym sercu, czy podejmować próby i kiedyś trafić na tę "drugą połówkę" czy nie dać siebie skrzywdzić? I ile trzeba przejść aby znaleźć tę własciwą osobę? Czy warto cierpieć "po drodze" z powodu nieudanych związków lub nieodwzajemnionej miłości?
Offline
...A wiesz co ja myślę , że mimo wszzystko warto, bo jest jeszcze nadzieja na to żę ktoś kto jest kochany, może zmienić swój stosunek i... , oczywiście czasami jest to bardzo długotrwały proces ,ale myślę że warto:), Czy lepiej być na dystans z uczuciami , coś w tym jest ale uczucia przemijają wiec wydaje mi się że lepiej jest przeżyć coś wspaniałego niż słyszeć o tym od kogoś
Czy warto Cierpieć... hmmm Napewno warto być wytrwałym i cierpliwym... i nie uciekać , bo wcześniej czy później i tak trzeba się zmierzyć z samym sobą:)
Ostatnio edytowany przez DIEGO:) (2006-10-05 18:53:59)
Offline
zgodze sie z Diego, racja w 99% (ten jeden to moja powinnośc do przeciwstawienia sie)
za to niezgodze sie z wypowiedzia Darii"nie można powiedzieć że miłość jest BEZ SENSU, miłośc to wg mniezjwisko z którego rodzą sie wszelkie inne uczucia, i zawsze ma ona sens, i tu dochodzimy do tego czym jest miłość więc kółko się zamyka.......
Offline
Wydaje mi się że Daria nie miała na myśli że miłość jest bez sensu , ta prawdziwa oczywiście tylko ta która jest bez wzajemnosci, bo ona łączy sie z Cierpieniem i może nie byc spełniona.
Ale i tak powtórzę wcześniejsze słowa , "miłosć w każdej postacie jest czymś niesamowitym i warto nawet dla niej cierpieć , bo jeśli jest ona prawdziwa to i tak wiąże się z cierpieniem nawet gdzy jest odwzajemniona>.)
Offline
szczerze mówiąc (a właściwie pisząc ) nie czuję się przekonana ... Może i miłość ma sens, ale jej szukanie nie. jeżeli faktycznie trafi się na tę "drugą połówkę" to fajnie, ale jak nie to trudno... takie moje zdanie
Offline
Nie kieruję się w życiu nadzieją, bo to nic dobrego nie przynosi. Wolę raczej twardo stąpać po ziemi, nie z głową w chmurach. Przynajmniej nie grozi mi upadek z wysoka. Tak jest przynajmniej bezpieczniej Poza tym nie sądzę żeby dziewczynie wypadało zaczynać jako pierwszej związek. Może to trochę staroświeckie podejście.
Offline